Ważnym
ośrodkiem wydobycia zagłębia gorlickiego był także Kryg. Złoże
Kryg-Kobylanka-Dominikowice zostało odkryte w 1860 r. lecz początkowo nie
przynosiło zbyt dużych rezultatów, gdyż płytsze warstwy 20-60 m nie okazały się
zbyt obfite. W 1880 r. było w Krygu 39 szybów z produkcją roczną ok. 90 ton.
Prawdziwy początek rozwoju, następuje po przybyciu na te tereny Williama MacGarveya
i wiąże się z zaprowadzeniem przez niego kanadyjskiego systemu wiercenia
udarowego, który pozwolił na wydobycie ropy ze znacznie większych głębokości. Jednak w związku z rozwojem kopalnictwa
naftowego w Krygu wystąpił problem transportu do rafinerii. Początkowo był to
transport konny. Uciążliwość transportu kołowego przy nie najlepszych drogach,
często zasypanych śniegiem spowodowała konieczność unowocześnienia. W 1896 r. firma MacGarvey wybudowała i uruchomiła rurociąg z Krygu
do rafinerii w Gliniku Mariampolskim o długości 7 km. Dodać też należy że w
latach 1885-1887 działała w Krygu Szkoła wiertnicza, która kształciła wiertaczy
i kierowników dla kopalń Zagłębia Gorlickiego,a ukończył ją m.in. przyszły ”szejk galicyjski”
Władysław Długosz. Absolwenci tej szkoły pracowali na kopalniach na całym
Podkarpaciu ,a po wojnie również na terenie Czechosłowacji i Libii.
|
Kwit wypłaty z kopalnia Elżbieta w Krygu z roku 1938. |
W niedługim czasie postała też
kopalnia „Helena” z kilkoma szybami. Od tej pory wydobycie na terenie miejscowości
systematycznie wzrasta: w 1905 r. wynosi 244 tony, w 1911 r. -860 ton, w 1913 r. 980
ton. W latach 1920-1926 na kopalniach w Krygu odwiercono 1753 m,
głębokość odwiertów wynosiła średnio od 300 do 650 m. w latach 1927-1932 odkryte zostały nowe zasoby
w Krygu, co jeszcze bardziej przyspieszyło dynamizm rozwoju kopalnictwa. W tym
to czasie powstają liczne obiekty, wśród których wymienić należy takie kopalnie
jak: „Elżbieta” (1930) ciągnąca się wąskim pasem w stronę Lipinek czy
„Władysław” (1932) ok. 20 szybów za cmentarzem. W roku 1934 odkryto bogate
złoża na 8-morgowym gruncie Ignacego Króla, ten wraz ze Stanisławem Lewińskim
dowiercił się w głębokości 274 m wybuchowej ropy i w ten sposób powstała
kopalnia „Królówka” z 23 odwiertami, usytuowanymi w obrębie kościoła w Krygu.
Ignacy Król po dorobieniu się fortuny na nafcie, wykupił teren roponośny od
sąsiada, założył następnie kopalnie „Ignacy” już jako jedyny jej właściciel. Ponieważ w latach 30-tych liczba kopalń, a
zarazem odwiertów gwałtownie wzrosła, wystąpił ponowny problem z transportem do
rafinerii. Ponieważ wybudowany w 1896 r. rurociąg był już mocna sfatygowany,
przystąpiono w 1934 r. do budowy nowego rurociągu wraz z budową Centralnej Tłoczni Ropy „Petrolea”.
|
Szyby naftowe kopalni Elżbieta w Krygu |
Wydobycie
trwało także pomimo okupacji hitlerowskiej, a tuż po jej
zakończeniu działały na terenie miejscowości 32 kopalnie, przy liczbie
odwiertów 311, dzienna produkcja wynosiła w tym czasie 110 ton ropy oraz ponad
50 tyś m sześciennych gazu ziemnego. Po przeprowadzeniu zmian organizacyjnych
w kopalnictwie naftowym z 1956 r. połączono w Krygu wszystkie kopalnie organizując w ten sposób 2 duże obiekty
„Petrol” i „Królówka”. Na tej drugiej w 1986 r. było 155 odwiertów, przy czym 90
z nich produkowało do 50 kg/24 h, 34 do 100 kg/24 h, 19 do 200 kg/24 h oraz 11
produkujących do 500 kg/24 h. w tym czasie zatrudnionych było 86 pracowników
fizycznych oraz 2 umysłowych. W 1997 r. na kopalni "Królówka” było 92 odwierty w
eksploatacji, produkcja 1080 ton ropy. Ogółem odwiercono tu ponad 250 szybów,
wydobyto ok.385 tyś ton ropy oraz znaczne ilości gazu ziemnego.
pełno błędów w tym artykule daty są nieprawdziwe odkrycie na polu ignacego krola miało miejsce w latach międzywojennych a nie w 1834 roku
OdpowiedzUsuńDziękujemy za zwrócenie uwagi, rzeczywiście nastąpiła pomyłka, zamiast 8 miało być 9. Artykuł pisany był na podstawie dostępnej na stronie bibliografii, więc w przypadku innych wątpliwości zapraszamy do skorzystania ze wskazanych pozycji.
Usuń