Zachowano pisownię oryginalną. Źródło u autorów.
Z
Tarnowca. (pod Jasłem).
Kiedy Polska cała obchodziła święto „wielkiej rocznicy”
pogromu krzyżactwa na polach Grunwaldu, my włościanie z okolicy Tarnowca nie
pozostaliśmy także w tyle, a odczuwszy żywą potrzebę dać wrogom naszym poznać,
że żyjemy, zgromadziliśmy się licznie w Tarnowcu, gdzie przy pomocy miejscowego
nauczyciela p. Orłowskiego, jednego akademika i włościan szczerze dbających o
sprawę ludową, odbyła się uroczystość w następującym porządku.
Po
południu po nieszporach zgromadzili się włościanie obok budynku szkolnego. Na
odgłos wystrzałów moździerzowych, wyruszył pochód, który otwierały dziewczęta
wiejskie, w strojach narodowych, niosąc wieńce z kwiatów polnych, a za niemi
szli tłumnie wieśniacy, z pieśnią „Boże coś Polskę” na ustach. W kościele
dziewczęta złożyły wianki na ołtarzu, - poczem zaśpiewano pieść „Boże Ojcze
Twoje dzieci”, - i ruszono pod plebanię, gdzie gospodarz Franciszek Kapała,
naczelnik sąsiedniej gminy Potakówki, wygłosił piękną mowę, w której
przedstawił, na jaką pamiątkę tę uroczystość się obchodzi, i jak to niegdyś lud
polski z pod słomianej strzechy walczył pod berłem Jagiełły z wrogami swoimi w
obronie wolności i niepodległości. – Mówił dalej, kim są teraz ich potomkowie
dla naszych braci w zaborze pruskim i zachęcał, żebyśmy dziś swoje piersi tak szczerze jak i nasi przodkowie
nadstawiali za Ojczyznę, abyśmy nie byli tchórzami podobnymi Targowiczanom,
lecz aby tak szczerze jak i nasi przodkowie
nadstawiali za Ojczyznę, abyśmy nie byli tchórzami podobnymi Targowiczanom,
lecz abyśmy raz poznali, odczuli niewolę naszą – i walczyli w jedności, bez
różnicy stanów. – Lud dał mu szczere oklaski i odśpiewał z zapałem pieśń
narodową „Jeszcze Polska nie zginęła:. – Obchód zakończono uroczystym
wieczorkiem, na który się złożyły śpiewy dziewcząt wiejskich, deklamacje,
przedstawienie „Kościuszko pod Racławicami” odegrane przez włościan i na końcu
żywy obraz.
Tak to
obchodziliśmy wielkie nasze święto dając dowód, że lud polski, co 20 tysięcy
poległych dał z siebie pod Grunwaldem za Polskę, ćmiąc święcić wielkie
pamiątki, gotów jest i teraz dla tej Ojczyzny drogiej do wszelkich ofiar i
poświęceń. Ale ta reszta narodu, wy którzy obojętni jesteście na te
okrucieństwa wrogów na nas i na braciach naszych spełniane, zbudźcie się z tego
letargu wiekowego i ciemnoty, pamiętajcie, że ciąży na was dług , który
winniście Ojczyźnie. Przybądźcie do tej wspólnej pracy, a gdy będziemy razem
pracować, wspólnie wszyscy to i wrogów łatwo pokonamy.
Ludowiec z nad Jasiołki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz